wtorek, 11 marca 2014

Śniadanie królów - pierwsze śniadanie

Co Wy na to żeby wspólnie zmieniać nawyki żywieniowe? Małymi krokami dążmy do zdrowego odżywiania ;)

Myślę, że warto zacząć od śniadania, przy którym powinniśmy jeść jak królowie, żeby mieć siły na resztę dnia. Nie myślcie o tym żeby rezygnować z niego. Nawet jak zaśpicie, to weźcie w drogę jakiś owoc albo warzywo.

Pierwszy krok, jaki zrobimy jak tylko wstaniemy. niech to będzie świeżo wyciskany sok np. z buraka, marchewki, połówki cytryny i paru kropel oliwy z oliwek. Jeżeli nie mamy czasu bądź możliwości na przyrządzenie soku, wypijmy ciepłą szklankę wody z dopiero co wyciśniętym sokiem z cytryny. Do obu napojów możemy dodać jeszcze świeży imbir, który nas delikatnie rozgrzeje. Po wypiciu soku bądź wody możemy szykować się do pracy/szkoły.



Po ok 15-20 minutach od wypicia soku/wody pora na pierwsze śniadanie. Tutaj niech królują:
-owoce świeże i szuszone 
-orzechy - nerkowce, laskowe, włoskie, migdały, pinii, wiórki kokosowe itd. Rezygnujmy z orzechów ziemnych, które tak naprawdę nie są orzechami tylko odmianą bobu. Szybko ulegają zniszczeniu, dlatego poddawane są wielu zabiegom, aby mogły całe do nas dojechać, więc skoro robaki nie chcą ich zjeść, to my tym bardziej nie powinniśmy.
nasiona -  całe ziarna siemienia lnianego, sezam, pestki dyni, słonecznika itd (bogate w omega-3, którego nam brakuje).
węglowodany- płatki owsiane, kasza, chleb, makaron, otręby żytnie i owsiane. Nie jedzmy codziennie płatków owsianych, gdyż stosowane w nadmiarze wypłukują wapń. Dobrze już mieć w lodówce przygotowaną dzień wcześniej kaszę np. jaglaną i stosować ją zamiennie z płatkami owsianymi. Dla przykładu dzisiaj na śniadanie wypiłam koktajl bananowy ze szpinakiem, natką pietruszki, kaszą jaglaną, mlekiem i całymi ziarnami siemienia lnianego. Jak mamy wolniejszy dzień, to spokojnie możemy zafundować sobie naleśniki, oby tylko nie były z mąki pszennej.





To co? Działamy? ;)

6 komentarzy:

  1. Ja robiąc naleśniki, dodaję zamiast mąki, drobno zmielone płatki owsiane/żytnie/jęczmienne albo ich mieszankę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooo! genialnie! nie wpadłam na to... ale przy najbliższej okazji sprawdzę ;)

      Usuń
    2. Tylko trzeba na chwilę odstawić ciasto żeby płatki nieco nasiąkły. A żeby jeszcze uszczegółowić mój przepis :) to dodaję również mielone siemię lniane i jagody goji (mielę je razem z płatkami) i w zależności od humoru :) dodaję biały ser, owoc, rzadziej robię w wytrawny, warzywno-mięsnej wersji :D

      Usuń
    3. no pięknie! zrobię na pewno :) dzięki

      Usuń
  2. muszę się zaopatrzyć w jakaś wyciskarę do soków/warzyw - coś polecacie ??? wtedy to ruszę na ostro z robiebiem ich rano przed pracą :-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Konkretnego modelu nie podpowiem, ale przywyborze zwracaj uwagę na wielkość otworu. Im większy otwór, tym mniej roboty, mniej krojenia ;)

      Usuń