piątek, 14 listopada 2014

LEG DAY

Hello!
 
Jak się macie? Jak Wasze plany treningowe? Oczywiście nie zatrzymujemy się, idziemy do przodu, rozwijamy się... ;)
 
U mnie jeżeli chodzi o przygotowania do Fitlooka, dzisiaj ostatni raz przed konkursem robiłam nogi. W przyszłym tygodniu będziemy skupiać się tylko na górnych partiach, aby zapobiec pobieraniu glikogenu z mięśni nóg. Mam nadzieję, że moje kuchane Dziewuszki wybaczą mi, że nie będę z nimi ćwiczyć nóg w przyszłym tygodniu (Dziewczyny wiem, że to czytacie :p). A od jutra zaczynam pić (uwaga!) minimum 6 litrów wody. Nie wiem jak to zrobię, ale zrobię! Robimy to w celu spuszczenia wody z ciała. Jestem strasznie ciekawa efektu, mam nadzieję, że wyjdzie dobrze. Trzymajcie kciuki ;)
 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz